2011 rok
Donald Tusk wraz ze swoim rządem tworzonym przez polityków partii Platforma Obywatelska, wbrew zapowiedziom sprzed wyborów, podniósł podatki a dokładniej główną stawkę VAT. Już przy samym założeniu podwyższenia podatku, przyjęto że po upływie trzech lat, wróci on na swoje poprzednie pozycje. Jednak rząd Donalda Tuska przedłużył w drugiej kadencji swoją decyzję i wydłużył obowiązywanie podwyższonej stawki do stycznia 2017 roku. Jeśli obecnie wygrany rząd Prawa i Sprawiedliwości nie przedłuży obowiązującej obecnie stawki to wróci ona do poprzedniego stanu czyli do poziomu 22 %.
Jeden procent
Może wydawać się że to tylko jeden procent w ogólnej stawce podatkowej. Jednak przy poziomie 22 % dodatkowy punkt to już konkretna suma o którą podwyższamy wartość usługi czy też towaru. Przez takie działanie rząd sam odciął sobie wpływy do budżetu. Ilość obywateli którzy pracują jest ściśle powiązana z ilością osób która jest zatrudniona w różnego rodzaju przedsiębiorstwach. Tylko osoby pracujące aktywnie posiadają fundusze dzięki którym mogą robić zakupy i tym samym nakręcać PKB kraju. Silną stroną Polski zawsze była wysoka konsumpcja wewnętrzna. Politycy z Platformy Obywatelskiej dzięki tej konsumpcji mogli osiem razy odbierać nagrody i pochwały za tak zwaną zieloną wyspę w całej Unii Europejskiej podczas ostatniego kryzysu finansowego. Czyli ilość pieniędzy na rynku jest ściśle ograniczona przez ilość osób które dostają pensję od pracodawcy. Z roku na rok podczas podniesienia podatków nie przybyło nagle osób które pracowały a przez strukturalne podniesienie wartości wszystkich towarów i usług zwiększając podatki to ilość towarów relatywnie sprzedanych musiała być mniejsza niż rok wcześniej gdy podatki były niższe. Tym samym zostało wytłumaczone zjawisko zmniejszenia się wpływów z tytułu podatku VAT z roku na rok z powodu podwyższenia głównej stawki VAT.
Obniżenie podatków
Obniżenie wartości podatków wpłynie pozytywnie na konsumpcję. Polacy chętnie kupują więcej towarów gdy są one tańsze. Dlatego obniżony podatek może powodować zwiększenie wpływów do budżetu z tytułu podatku VAT gdyż Polacy będą mogli za te same pieniądze kupić więcej towarów i usług. Takie działanie przełoży się relatywnie na zwiększone wpływy do budżetu państwa.